Fani epickiej sagi science fiction opartej na prozie Isaaca Asimova mogą odetchnąć z ulgą. Apple TV+ oficjalnie potwierdziło zamówienie czwartego sezonu serialu „Fundacja”, gasząc tym samym wszelkie spekulacje na temat przyszłości jednej ze swoich flagowych produkcji. To jednak nie tylko formalna zapowiedź – ogłoszenie rzuca światło na plany produkcyjne i zmiany, które czekają ekipę odpowiedzialną za przeniesienie tej skomplikowanej historii na mały ekran.
Najważniejszą informacją dla widzów jest harmonogram prac. Zgodnie z komunikatem, przygotowania i właściwa produkcja czwartego sezonu mają rozpocząć się na początku 2026 roku. Daje to twórcom czas na dopracowanie scenariuszy i przygotowanie się do realizacji kolejnego, wizualnie ambitnego rozdziału. Biorąc pod uwagę rozmach poprzednich sezonów, tak odległy termin nie dziwi – „Fundacja” to projekt wymagający ogromnych nakładów pracy przy scenografii, efektach specjalnych i koordynacji zdjęć w różnych lokacjach.
Chociaż szczegółowe plany nie zostały jeszcze ujawnione, zamówienie czwartego sezonu oznacza, że zespół scenarzystów już wkrótce rozpocznie intensywne prace. Możemy spodziewać się, że w nadchodzących miesiącach zapadną kluczowe decyzje dotyczące nowych postaci i potencjalnych miejsc, w których rozgrywać się będzie akcja.
Czwarty sezon przyniesie istotną zmianę za kulisami. Choć David S. Goyer, dotychczasowy showrunner i główny architekt serialu, pozostanie w gronie producentów wykonawczych, pałeczkę po nim przejmą Ian Goldberg („Fear the Walking Dead”) oraz David Kob. To oni będą teraz sterować narracyjnym statkiem „Fundacji”.
W oficjalnym oświadczeniu nowi showrunnerzy wyrazili entuzjazm i szacunek dla dotychczasowego dorobku serialu:
„Nie ma drugiego takiego serialu jak ‚Fundacja’. Czujemy się zaszczyceni, że możemy przejąć pałeczkę i poprowadzić go w czwartym sezonie. Z niecierpliwością czekamy na kontynuację tej epickiej, emocjonalnej opowieści, która zdefiniowała pierwsze trzy sezony.”
Zmiana na tym stanowisku może oznaczać świeże spojrzenie na materiał źródłowy Asimova. Chociaż Goyer miał pierwotnie plan na osiem sezonów, sam przyznał, że nowy zespół ma prawo podążać własną ścieżką. Dla fanów to sygnał, że czwarty sezon może przynieść nieoczekiwane zwroty akcji i nowe interpretacje znanych z książek wątków.
Po dramatycznych wydarzeniach i cliffhangerach z trzeciego sezonu, czwarty rozdział sagi bez wątpienia skupi się na dalszej konfrontacji z Mułem – tajemniczym mutantem, który stanowi największe zagrożenie dla Planu Seldona. Jego rosnąca potęga i zdolność do manipulacji emocjami z pewnością postawią bohaterów, w tym Gaal Dornick i Hari Seldona, w niezwykle trudnej sytuacji.
Kluczowe pytania, na które widzowie oczekują odpowiedzi, to:
Jak Druga Fundacja, składająca się z Mentalistów, zamierza przeciwstawić się Mułowi?
Jaka będzie dalsza rola Dynastii Klonów i Imperatora Cleona (w tej roli niezmiennie charyzmatyczny Lee Pace) w obliczu rozpadającego się Imperium?
Czy losy kluczowych postaci, takich jak Salvor Hardin czy robotyczna Demerzel, podążą ścieżką znaną z książek, czy też twórcy zdecydują się na kolejne zaskoczenia?
Pewne jest, że czwarty sezon „Fundacji” będzie kontynuował eksplorację wielkich idei Asimova – konfliktu nauki z wiarą, wolnej woli z determinizmem i cyklicznej natury historii, a wszystko to w oszałamiającej oprawie wizualnej, do której przyzwyczaiło nas Apple TV+.
Podobał Ci się materiał? Możesz wesprzeć go na Patronite lub Suppo
Grupę tworzyło kilka przypadkowo dobranych, sfrustrowanych indywiduów, które zapragnęły poklasku, pieniędzy i niezasłużonej sławy. I żeby ich zaprosili do telewizora. Ich współpraca przy kampanii od samego początku przebiegała bardzo źle z powodu wielowektorowej, odwzajemnionej nienawiści. Oraz bezinteresownej zawiści.
Oczywiście GTQX w wyniku wielkiej kłótni na spotkaniu założycielskim przestała istnieć, a jej członkowie spotykają się od tego czasu wyłącznie w sądach.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka!
Artur Kawa 2011-2022