Po sukcesie najnowszej powieści Magdaleny Witkiewicz „Wiatr od morza. Sztorm”, która ukazała się na rynku w połowie maja, już wkrótce do czytelników trafi druga część tej niezwykłej historii pod tytułem „Wiatr od morza. Sztil”.
Pierwszy tom dylogii M. Witkiewicz to zapis wspomnień głównej bohaterki, Anny, która po latach wraca pamięcią do początku trudnych lat 80-tych ubiegłego wieku, kiedy to wraz z grupą przyjaciół zaczynała naukę w jednym z gdańskich liceów. Wchodzenie w dorosłość i pierwsze poważne wybory to motyw przewodni „Sztormu”. I – jak już sugeruje tytuł – nie są to dla bohaterów książki czasy spokojne i pełne młodzieńczej beztroski. To raczej nieustanne zmaganie się z rzeczywistością – z codziennymi problemami, jakie stwarzało życie w systemie komunistycznym, ale też ciągła walka z aparatem represji i zniewolenia. I właśnie ta walka o lepsze jutro staje się w „Sztormie” powodem dramatu, jaki rzuca cień na całe przyszłe życie Anny i jej przyjaciół.
Czy po sztormie przyjdzie czas na uspokojenie? Czy życie Anny – w okresie matury i tuż po niej, ale też to współczesne, życie dojrzałej matki i żony, kobiety spełnionej zawodowo i prywatnie – stanie się bardziej poukładane i wolne od targających nią emocji? A może każdy okres życia niesie zupełnie inne problemy, a przeszłość odciśnie w Annie tak mocny ślad, że trudno będzie o niej zapomnieć i żyć, jakby nic się wcześniej nie wydarzyło?
Magdalena Witkiewicz jest nie tylko mistrzynią wciągających historii, czego czytelnicy „Wiatru od morza” doświadczają od pierwszych stron tej powieści… Autorka w swoich książkach porusza zawsze bardzo trudne, ale szalenie ważne społecznie problemy. W pierwszej części dylogii czytelnik ma okazję przyjrzeć się nie tylko trudom związanym z wchodzeniem w dorosłość, ale też poczuć problem wykluczenia i depresji młodych ludzi. Drugi tom porusza równie ciężki i bolesny problem alkoholizmu dorosłych kobiet. Choć ta trudna tematyka bardzo mocno rzutuje na bohaterów książki Witkiewicz, to jednak lektura „Wiatru od morza” nie jest przytłaczająca. Autorka swoim zwyczajem, opowiada przecież o trudnych nieraz sprawach językiem bardzo lekkim, czasami nawet pełnym humoru.
Początkowy nakład powieści „Wiatr od morza. Sztorm” rozszedł się w rekordowym tempie, a już po półtora miesiąca konieczny był pierwszy jej dodruk. Najwyraźniej starszym czytelnikom spodobało się zabranie ich przez autorkę w nostalgiczną podróż w znaną im, niedawną przeszłość, kiedy życie wydawało się prostsze, choć wcale przecież takie nie było… Młodzi czytelnicy pokochali tę historię za świetnie zobrazowany świat swoich rodziców czy dziadków – w najdrobniejszych detalach oddający realia życia w okresie PRL. A wszystkich czytelników, niezależnie od wieku, połączyły doskonale wplecione w fabułę znane wszystkim polskie piosenki z lat 80-tych…
Już 13 sierpnia do księgarń trafia „Wiatr od morza. Sztil” - druga część tej bardzo ważnej w twórczości Magdaleny Witkiewicz powieści.
Podobał Ci się materiał? Możesz wesprzeć go na Patronite lub BuyCoffee
Grupę tworzyło kilka przypadkowo dobranych, sfrustrowanych indywiduów, które zapragnęły poklasku, pieniędzy i niezasłużonej sławy. I żeby ich zaprosili do telewizora. Ich współpraca przy kampanii od samego początku przebiegała bardzo źle z powodu wielowektorowej, odwzajemnionej nienawiści. Oraz bezinteresownej zawiści.
Oczywiście GTQX w wyniku wielkiej kłótni na spotkaniu założycielskim przestała istnieć, a jej członkowie spotykają się od tego czasu wyłącznie w sądach.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka!
Artur Kawa 2011-2022