Kontynuacja epickiego filmu science fiction “Dune” w reżyserii Denisa Villeneuve’a może zostać przeniesiona na rok 2024.
W tle dwóch kontrowersyjnych strajków pracowników Hollywood, Warner Bros. Film Group poważnie rozważa przesunięcie premiery filmu z Timothée Chalametem i Zendayą na przyszły rok z obecnie planowanej daty premiery, 3 listopada. Film jest koprodukcją Warner Bros. i Legendary Entertainment, dlatego obie strony muszą zgodzić się na nową datę premiery.
Rzecznicy Warner Bros. i Legendary Entertainment odmówili komentarza w tej sprawie.
Ponadto Warner Bros. ocenia potencjalne nowe daty dla oczekiwanego filmu muzycznego „Kolor purpury”, którego producentem jest Oprah Winfrey, a także sequelu DC Studios „Aquaman i Zaginione Królestwo”, jak podają źródła. Możliwa zmiana dat związana jest ze strajkiem unii SAG-AFTRA i Gildia Pisarzy Amerykańskich, które walczą z producentami show biznesu o nowe kontrakty.
Film taki jak „Diuna 2” znacznie skorzystałby z udziału swojej gwiazdorskiej obsady - w której skład wchodzą również Austin Butler, Florence Pugh, Javier Bardem i Josh Brolin - a obecne ograniczenia związkowe mówią, że ci aktorzy nie mogą promować przeszłych ani przyszłych prac wyprodukowanych i wydanych przez firmy objęte strajkiem.
To, że Warners patrzy w przyszłość, wskazuje na to, że studio nie jest pewne, czy strajk któregokolwiek z gildii zostanie rozwiązany do połowy jesieni. „Kolor purpury” i sequel „Aquamana” są obecnie datowane na odpowiednio 20 grudnia i 25 grudnia. Główne filmy w tym samym korytarzu co sequel „Diuny” to „The Marvels” Disneya 10 listopada i reboot franczyzy Lionsgate „Igrzyska śmierci: Pieśń o ptakach i wężach” 17 listopada. Wytwórnia Columbia Pictures Sony również ma wprowadzić do kin film Apple Studios „Napoleon” 22 listopada, w reżyserii Ridleya Scotta i z Joaquinem Phoenixem w roli głównej.
Ostateczna władza w uniwersum Diuny nadchodzi. Najnowszy zwiastun ujawnia Christophera Walkena w roli padyszacha Imperatora Shaddama Corrino IV. W przeciwieństwie do poprzednich kinowych wersji tej postaci, kreacja Walkena w jego stylu ukazuje nieokiełznaną dzikość. W zaledwie kilku krótkich scenach można zauważyć głęboko przerażającą osobowość Shaddama.
Całkowicie nieobecny w pierwszej części filmowej adaptacji, cesarz Shaddam odpowiedzialny jest za pomoc Harkonnenom w ataku na Arrakis.
W obu poprzednich filmowych wersjach Diuny - zarówno w filmie Davida Lyncha z 1984 roku i miniserialu Johna Harrisona z 2000 roku - poznaliśmy Cesarza i jego córkę, Księżniczkę Irulan, znacznie wcześniej w historii. W produkcji Villaneuve'a poznajemy ich, gdy stają się najbardziej istotni dla historii. A co ważne, Shaddam IV Walkena jest wypełniony gniewem i zazdrością znacznie bardziej, niż kiedykolwiek można było to dostrzec w ekranizacjach Diuny. Chociaż w książkach Hawat obawiał się gniewu Cesarza przeciwko Leto, mówiąc na początku książki, że “popularny człowiek wzbudza zazdrość u potężnych”. Nigdy wcześniej nie widzieliśmy tej zazdrości przekładającej się wprost proporcjonalnie na gniew, który zobaczymy w II części.
W 1984 roku postać Cesarza grana przez José Ferrera była w zasadzie pionkiem gildii kosmicznej i Harkonnenów, i w żadnym momencie widz nie miał podstaw, by się go obawiać. W miniserialu z 2000 roku Giancarlo Giannini zagrał go z większym żalem, odzwierciedlając te aspekty powieści Herberta, w której Shaddam IV mówi księżniczce Irulan, że żałuje, że nie była na tyle dojrzałą, aby poślubić księcia Leto.
Jestem niezwykle ciekaw tych wątków.
źr. inverse.com
Podobał Ci się materiał? Możesz wesprzeć go na Patronite lub BuyCoffee
Grupę tworzyło kilka przypadkowo dobranych, sfrustrowanych indywiduów, które zapragnęły poklasku, pieniędzy i niezasłużonej sławy. I żeby ich zaprosili do telewizora. Ich współpraca przy kampanii od samego początku przebiegała bardzo źle z powodu wielowektorowej, odwzajemnionej nienawiści. Oraz bezinteresownej zawiści.
Oczywiście GTQX w wyniku wielkiej kłótni na spotkaniu założycielskim przestała istnieć, a jej członkowie spotykają się od tego czasu wyłącznie w sądach.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka!
Artur Kawa 2011-2022