Mściwe duchy, niesamowite opowieści i popkulturowy fenomen
Ta niepokojąca historia zainspirowała Davissona do opisania świata duchów zajmujących tak ważne miejsce w japońskiej kulturze i religii. Autor zestawia dawne dokumenty i legendy z wytworami współczesnej popkultury, takimi jak horrory The Ring czy Klątwa. Poszukuje genezy fenomenu yūrei, jego znaczenia w Japonii i przyczyn rosnącej popularności na Zachodzie. Do treści poszczególnych rozdziałów nawiązują niesamowite opowieści o duchach zwane kaidan – między innymi historie trzech „celebrytek” wśród yūrei: Oiwy, Otsuyi i Okiku. „Pisarstwo Zacka tchnęło nowe życie w japońskie żywe trupy!” Matt Alt, współautor „Yurei Attack! The Japanese Ghost Survival Guide”
Douglas Draa, redaktor internetowego wydania „Weird Tales Magazine“
Frederik L. Schodt, autor of Professor Risley and the Imperial Japanese Troupe: How an American Acrobat Introduced Circus to Japan – and Japan to the West Zack Davisson - tłumacz, pisarz oraz badacz japońskiego folkloru. Przez kilka lat mieszkał w Japonii. Zagadnieniu yūrei poświęcił swoją pracę magisterską, a artykuły na temat duchów pisał do takich czasopism jak „Weird Tales Magazine”, „Japanzine”, „Kansai Time-Out” i „Metropolis”. Tłumaczy japońskie mangi, głównie opowiadające historie tajemniczych istot (w tym słynne Gegege no Kitaro), konsultuje również amerykańskie komiksy o podobnej treści. Twórca popularnej strony internetowej poświęconej japońskiemu folklorowi hayakumonogatari.com
Wzlot i upadek współczesnej japońskiej mafii.
Jake Adelstein – amerykański dziennikarz, większość swojego życia zawodowego spędził w Japonii. Najczęściej porusza tematykę świata przestępczego, a od ponad 20 lat zajmuje się yakuzą. Autor książek na temat japońskiej mafii, po publikacji których grożono mu śmiercią. Główny bohater książki Człowiek yakuzy, Makoto Saigō, pracował dla niego w charakterze ochroniarza i kierowcy.
Grupę tworzyło kilka przypadkowo dobranych, sfrustrowanych indywiduów, które zapragnęły poklasku, pieniędzy i niezasłużonej sławy. I żeby ich zaprosili do telewizora. Ich współpraca przy kampanii od samego początku przebiegała bardzo źle z powodu wielowektorowej, odwzajemnionej nienawiści. Oraz bezinteresownej zawiści.
Oczywiście GTQX w wyniku wielkiej kłótni na spotkaniu założycielskim przestała istnieć, a jej członkowie spotykają się od tego czasu wyłącznie w sądach.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka!
Artur Kawa 2011-2022