03 grudnia 2022

Recenzja: Zbuntowana szlachcianka 

Urszula Gajdowska z wykształcenia jest ekonomistką i pracując w zawodzie spełnia się w sektorze bankowym. Obecnie mieszka w Białymstoku lecz pochodzi z niewielkiej miejscowości położonej niedaleko Moniek. Pasjonuje się historią i kryminałem. I te pasje wyraźnie splatają się w wątkach jej twórczości.

Na rynku literackim zadebiutowała powieścią „Zadziorna baronówna”, którą zapoczątkowała pięciotomowy cykl „W Dolinie Narwi”. Jak sama przyznaje, wiele elementów opowiedzianych w napisanej przez nią serii zainspirowanych jest opowieściami dziadków oraz starszych mieszkańców Podlasia.

„Zbuntowana szlachcianka” jest ostatnim tomem cyklu, będąc połączeniem powieści romantycznej i przygodowej, z fabułą osadzoną w pierwszej połowie XIX wieku. Hanna Królikiewicz, główna bohaterka, zostaje uwięziona przez rodziców w areszcie domowym, gdyż nie zgadza się z propozycjami zamążpójścia i odrzuca kolejnych kandydatów na męża. Młoda szlachcianka nie wyobraża sobie jednak spędzania czasu w zamknięciu i postanawia uciec przez okno, wpadając przy tym w poważne tarapaty. Z opresji jednak ratuje ją Adrian Garenwill, przystojny lord, który po pięciu latach nieobecności w Polsce, wrócił z Anglii wypełniając tajemniczą misję.

Nie trudno domyślić się, że para naszych bohaterów rychło uwikła się w serię skomplikowanych wydarzeń, z których będzie im bardzo trudno się wyplątać.

Adrian Garenwill prowadzi śledztwo, którego celem jest odnalezienie prawdy na temat ciotki Hanny, Katarzyny Królikiwiecz i zaginięcia jego wuja, barona Ostrowskiego. Nieplanowane spotkanie z Hanną sprawia i skrywane przez nią sekrety, sprawiają że łączą swoje siły prowadząc wspólnie śledztwo. A wszystko wskazuje na to, że w całą sprawę zamieszana jest lokalna loża masońska…

Fabuła jest pełna zwrotów akcji i niespodzianek, a postaci bohaterów są przez autorkę bardzo wiarygodnie nakreśleni i chwytają za serce czytelnika. Gajdowska świetnie oddaje klimat epoki, a proponowane przez nią opisy rzeczywistości przenoszą czytelnika wprost do dawnych czasów. Do tego dochodzi piękny, niezwykle romantyczny wątek miłosny, przeplatany zabawnymi docinkami dwójki głównych bohaterów, który dodaje książce dodatkowej głębi.

Hanna Królikiewicz to archetyp młodej kobiety, która nie poddaje się paternalistycznym trendom i podejmuje próbę emancypacji, walczy o swoją niezależność, broniąc przy tym swojej wiedzy i inteligencji. Z kolei Adrian Garenwill jest wzorcem amanta i pomimo kilku nadmiarowych kilogramów, czaruje elokwencją, bystrym umysłem i lekko cynicznym poczuciem humoru.

Autorka wielokrotnie podkreśla, że w cyklu „W Dolinie Narwi” wydano pięć tomów, to jednak można czytać je niezależnie od siebie, nie zachowując kolejności. Motywem przewodnim każdego z tomów jest wybrany kolor (gdy przyjrzycie się okładkom poszczególnych części, dostrzeżecie je w strojach głównych bohaterek). I tak: „Zadziorna baronówna” to kolor czerwony, „Panna bez majątku” – zieleń, trzeci tom „Zakochana hrabina” to błękit, dla „(Nie)pokornej wdowy” wiodącym motywem jest kolor żałoby - czarny, a w ostatnim tomie „Zbuntowanej szlachcianki” mamy kolor pomarańczowy. Zestawienie i znaczenie kolorów jest nieprzypadkowe i ma swoje znaczenie.

Jeśli lubisz książki pełne emocji, tajemnic i miłości, to "Zbuntowana szlachcianka" (oraz wcześniejsze tomy cyklu) na pewno Cię nie zawiedzie.

 

Grupa Twórcza Qlub Xsiążkowy

Grupę tworzyło kilka przypadkowo dobranych, sfrustrowanych indywiduów, które zapragnęły poklasku, pieniędzy i niezasłużonej sławy. I żeby ich zaprosili do telewizora. Ich współpraca przy kampanii od samego początku przebiegała bardzo źle z powodu wielowektorowej, odwzajemnionej nienawiści. Oraz bezinteresownej zawiści.

​Oczywiście GTQX w wyniku wielkiej kłótni na spotkaniu założycielskim przestała istnieć, a jej członkowie spotykają się od tego czasu wyłącznie w sądach.

Social Media

Nagrody i wyróżnienia

 

© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka!

Artur Kawa 2011-2022