Jeśli szukacie książki, która pochłonie Was bez reszty, dostarczając nie tylko emocjonującej zagadki kryminalnej, ale także zmuszając do refleksji nad skomplikowaną przeszłością, to najnowsza powieść Rafała Gliny, "Zaszłość", jest propozycją, której nie możecie przegapić. Wydana 30 lipca 2025 roku nakładem Wydawnictwa Zwierciadło, jest to długo wyczekiwany trzeci tom cenionej serii z podkomisarzem Jackiem Okońskim, doskonale sprawdzający się jako towarzysz letnich wieczorów.
"Zaszłość" to kontynuacja losów bohaterów znanych z "Jednorożca" i "Imaginacji", które ugruntowały pozycję podkomisarza Okońskiego jako nieustępliwego śledczego o wybitnej intuicji. W pierwszym tomie, "Jednorożcu", Okoński rozwikływał zagadkę seryjnych morderstw w Suchaniu i Reczu, gdzie jedynym śladem pozostawionym przez sprawcę był pojedynczy włos. Drugi tom, "Imaginacja", wciągnął go w dramatyczną sprawę psychopatycznego zabójcy dzieci, gdzie Okoński został oddelegowany do specjalnego zespołu śledczego, aby w wyścigu z czasem ocalić porwanego chłopca.
Tym razem Rafał Glina rzuca swojego bohatera w wir intrygi, której korzenie sięgają znacznie głębiej niż współczesne zbrodnie. Akcja powieści rozpoczyna się w Stargardzie, w województwie zachodniopomorskim, gdzie w tajemniczych okolicznościach zostaje znaleziony martwy Janusz Manachiewicz, pasjonat starych fotografii. Sprawę jego śmierci powierzono komisarzowi Jackowi Okońskiemu, a pierwsze ślady prowadzą go do Aliny Fritzhoff, uznanej niemieckiej adwokatki, która od lat pomaga ofiarom nazistowskich prześladowań. Okazuje się, że to właśnie ona była prawdopodobnie ostatnią osobą, która widziała Manachiewicza żywego, a cel jej wizyty w Polsce dotyczył pewnej zagadkowej, starej fotografii z podpisem „Suchań 1946”.
Kluczowym elementem śledztwa staje się odkrycie, jaką tajemnicę skrywa to jedno zdjęcie i jaki ma ona związek ze śmiercią kolekcjonera. Równocześnie, rok po wydarzeniach z "Imaginacji", lokalna policja w Suchaniu bada sprawę próby zabójstwa nowego właściciela domu, Adriana Czyżewskiego. Pytanie, czy te dwie, pozornie odległe sprawy, mogą być ze sobą powiązane, staje się kluczowym wyzwaniem dla Okońskiego, który będzie musiał zmierzyć się z pytaniami o to, co naprawdę wydarzyło się w okolicach Suchania w trudnych czasach wojennych. Glina po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem w budowaniu wielowątkowej intrygi, z niezwykłą precyzją splatając przeszłość z teraźniejszością i pokazując, że niektóre zbrodnie nigdy się nie przedawniają, a ich echa mogą być zabójcze dla kolejnych pokoleń.
Rafał Glina, konsekwentnie budujący swoją pozycję na polskiej scenie literatury kryminalnej, wyróżnia się osadzaniem akcji w realnych, często mniej znanych miejscowościach województwa zachodniopomorskiego, takich jak Suchań, Stargard czy Recz, co nadaje jego powieściom autentyczności. Jego twórczość charakteryzuje się nie tylko misternie skonstruowaną zagadką, ale także niezwykłym klimatem i dbałością o detale, malując obraz Pomorza Zachodniego, które samo w sobie nosi ślady skomplikowanej historii. To kryminał, który ma w sobie ciężar powieści historycznej i głębię dramatu społecznego. Fani twórczości takich autorów jak Marek Krajewski czy Marcin Wroński, którzy w swoich książkach ożywiają duchy przeszłości, poczują się w prozie Gliny jak w domu. Autor jest chwalony za umiejętne łączenie wciągającej intrygi kryminalnej z rozbudowanym tłem społecznym i historycznym, a także za tworzenie wiarygodnych portretów psychologicznych postaci.
Trzeci tom serii o podkomisarzu Jacku Okońskim, zatytułowany „Zaszłość”, jest ściśle powiązany z poprzednimi częściami – „Jednorożcem” i „Imaginacją” – zarówno poprzez kontynuację losów głównego bohatera, jak i poprzez nawiązania do wcześniejszych wydarzeń oraz powrót do kluczowych lokalizacji.
Akcja „Zaszłości” równocześnie obejmuje śledztwo w Suchaniu, gdzie rok po wydarzeniach opisanych w „Imaginacji” lokalna policja bada sprawę próby zabójstwa nowego właściciela domu, Adriana Czyżewskiego. Pytanie, czy te dwie, pozornie odległe sprawy (śmierć Manachiewicza i próba zabójstwa Czyżewskiego), są ze sobą powiązane, jest kluczowe dla śledztwa Okońskiego. Wskazanie „rok od sprawy z Dusicielem” również może sugerować powiązanie z poprzednimi sprawami.
Centralnym elementem zagadki w „Zaszłości” jest tajemnicza stara fotografia podpisana „Suchań 1946”. To nawiązanie jest kluczowe, ponieważ Suchań był główną lokalizacją seryjnych morderstw w pierwszym tomie, „Jednorożcu”. Okoński rozwikływał zagadkę uduszonej kobiety w Suchaniu i kolejnego morderstwa w Reczu. W „Zaszłości” Okońskiemu przyjdzie zmierzyć się z pytaniami o to, co naprawdę wydarzyło się w okolicach Suchania w trudnych czasach wojennych.
Rafał Glina jest chwalony za umiejętne łączenie wciągającej intrygi kryminalnej z rozbudowanym tłem społecznym i historycznym. W „Zaszłości” ten element jest szczególnie widoczny, ponieważ intryga kryminalna sięga głęboko w mroczne sekrety II wojny światowej i jej powojennych konsekwencji. To podejście do przeszłości, która rzuca cień na teraźniejszość, jest cechą charakterystyczną dla całej jego twórczości i łączy „Zaszłość” z ogólnym stylem serii.
Powieść eksploruje ideę, że „niektóre zbrodnie nigdy się nie przedawniają, a ich echa mogą być zabójcze dla kolejnych pokoleń”. Wprowadzenie postaci Aliny Fritzhoff, renomowanej niemieckiej adwokatki, która od lat pomaga ofiarom nazistowskich prześladowań, dodatkowo podkreśla historyczny i społeczny wymiar powieści. Jej obecność w Polsce i zainteresowanie fotografią „Suchań 1946” wskazuje na żywe połączenie teraźniejszości z traumatyczną przeszłością.
Autor jest mistrzem w budowaniu wielowątkowej intrygi. Akcja rozpoczyna się od tajemniczej śmierci Janusza Manachiewicza w Stargardzie, pasjonata starych fotografii. Równocześnie, rok po wydarzeniach z „Imaginacji”, lokalna policja w Suchaniu bada sprawę próby zabójstwa Adriana Czyżewskiego. Kluczowym elementem jest pytanie, czy te dwie, pozornie odległe sprawy, są ze sobą powiązane.
Dlaczego "Zaszłość" to idealna książka na wakacje?
Ponieważ to lektura, która wciąga bez reszty. Złożoność fabuły sprawia, że każda strona przynosi nowe pytania i zmusza do snucia własnych teorii. Jednocześnie to powieść, która zostaje z czytelnikiem na dłużej, skłaniając do refleksji nad historią, pamięcią i sprawiedliwością. Jeśli szukasz czegoś więcej niż tylko prostej rozrywki, jeśli cenisz w kryminałach gęstą atmosferę i psychologiczną głębię postaci, najnowsza książka Rafała Gliny z pewnością spełni Twoje oczekiwania.
Nie zwlekaj, spakuj "Zaszłość" do walizki i pozwól, by podkomisarz Okoński zabrał Cię w podróż po mrocznych sekretach Pomorza. Gwarantuję – nie będziesz mógł się oderwać!
Podobał Ci się materiał? Możesz wesprzeć go na Patronite lub BuyCoffee
Grupę tworzyło kilka przypadkowo dobranych, sfrustrowanych indywiduów, które zapragnęły poklasku, pieniędzy i niezasłużonej sławy. I żeby ich zaprosili do telewizora. Ich współpraca przy kampanii od samego początku przebiegała bardzo źle z powodu wielowektorowej, odwzajemnionej nienawiści. Oraz bezinteresownej zawiści.
Oczywiście GTQX w wyniku wielkiej kłótni na spotkaniu założycielskim przestała istnieć, a jej członkowie spotykają się od tego czasu wyłącznie w sądach.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka!
Artur Kawa 2011-2022